Czy dobre wino musi być „francuskie”?

Co ma wspólnego piłka nożna z winem?

Chyba przede wszystkim to, że wszędzie można zrobić bardzo dobre wino i wszędzie może się urodzin nowy Pele, Ronaldo, Messi czy Zidane.

Przez wiele lat myśleliśmy, że Deyna, Lubański czy Boniek, to piłkarski polski szczyt, ale pojawił się Lewandowski.
Przez dziesiątki lat kibice stawiali Brazylię, Niemcy, Hiszpanię czy Argentynę na najwyższym podium piłkarskiego świata. Latami ludzie wymieniali jednym tchem różne francuskie wina jako ostatni szczebel w tej drabinie.
Ale to się zmienia, kraje dotąd nie kojarzone z sukcesami w piłce nożnej czy z dobrym winem, gonią czołówkę. Tak jak nikt nie obstawiał by w roli faworyta Arabii Saudyjskiej przed meczem z Argentyną, ani Maroka, że zremisuje z Chorwacją, tak mało kto by postawił na to, że polskie wina zaczną wygrywać w najpoważniejszych konkursach winiarskich świata, albo przynajmniej zdobywać medale i wyróżnienia.

Winnice Czajkowski są najlepszym przykładem, że każdy i wszędzie może tworzyć fantastyczne wina. Także Arabia Saudyjska dowodzi, że wszędzie można grać skuteczną piłkę nożną.

KOLOR WINA poleca polskie wina z Winnicy Czajkowski, zdobywcy nagród i medali w konkursach IWSC, Decanter i Wine Award International.

Zapraszam do kontaktu 791822266
Maciej Katarzyński

Możesz również polubić…