Wina z Bodegas Toro Albala

Wina z Bodegas Toro Albala

Rocznikowe Pedro Ximenez z 1983 roku?

na kolana powaliło mnie wczorajszego popołudnia, trzymało do wieczora, w nocy … i dopiero rano się podniosłem.
Kolana bolą, ale warto było … posmaruję rany tym PX – bo kolor ma jak jodyna! Niemal czarne, mahoniowe, chociaż refleksy starego złota, bursztynu ma także …
Chciałbym taką beczkę mieć w domu, po takim winie, bo nuty z kieliszka jakie się wydobywały na myśl i smak przywodziły najlepsze whisky single malt!!!
Cydr i cygara, eukaliptus i rozmaryn, likiery kawowe i kakaowe, suszu owocowego ocean, apteczne zaplecze, kawa parzona w arabskim namiocie … i uwaga: wcale nie za słodkie, bo z wytrawnym wręcz finiszem!!!
Ja biedaczek li tylko wieczorem cheddara po ten trunek smakowałem, camemberta z orzechami … i tak były cuda w ustach, symfonia smaku. Wcześniej jednak, popołudniem, była w ustach mych razem z ów PX inna orgiastyczna przekąska – pikantna czekolada z peperoncino z MODICA (podpowiem Wam, że do kupienia w Museum Cafe) 31 lat trunek ten czekał, aby w me usta trafiło … w 1983 roku Iron Maiden wydał słynny album Piece of Mind, na którym był świetny utwór „Where Eagles Dare” … i to wino właśnie takim jest – dla wytrawnych smakoszy, tylko dla orłów!

 PX 2010, Vino Dulce Natural, DO Montilla- Moriles

… prawie 400 gr cukru resztkowego na litr? Toż to prawie niczym esencja z tokajskiej góry słynnej !!!
PX 2010, Vino Dulce Natural, DO Montilla- Moriles … młode pedro ximenez – beczki nie widziało, a smakuje jak nie jeden eliksir z Tokaju! Usta łagodne na początku, a potem słodycz jednak górę bierze, ale w jakim stylu! .. morele, morele, brzoskwinie i morele. Najlepsze likiery, które APRICOT’em zapisane, w karmelowe, toffi i miodowe nuty zawinięte … cudna słodycz pod desery wszelkie, bakaliowe ciasta ( makowce i keksy ), a lody wszelkie polane tym specyjałem! … mhmhm
A sera lejącego z niebieską woalką też bym nie poskompił, camemberta panierowanego, a usmażonego … a pasztety delikatne, z foie gras na czele! Całej gamy orzechowych, pistacjowych i migdałowych mis bym też nie odsuwał, z nerkowcami także
Miód Malina !

Amontillado
Imaginuj sobie Waćpan Amontillado, które bursztynowym lśni szalem i cieszy Twoje oko lewe, bo prawe już poległo – z nosem za Pan Brat siedzi już w kieliszku i niucha te polopiryny apteczne w torfowym moździerzu rozgniecione, te suszone brzoskwinie w karmelowej misie, pieprzem białym bogato grzybowe … ba! prawdziwkowe zupy przyprawione; krzepkie niebywale, bo oczkiem alkoholu (tak, tak – 21 %!) rzecze ku Tobie:
– a dawaj mi tu sera wartko Acan. Stary, a dojrzały niechaj będzie … Możesz też jakowyś z niebieskim tużurkiem podrzucić, a jak nie masz, to oscypka wędzonego – możesz go Ci nawet na ruszt wrzucić! A szynek wszelakich nie oszczędzaj na później, no wszelkie kiełbasy co dym widziały. A! … i zawołaj no mi tutaj kucharczyka co u Ciebie praktykuje, niech te Amontillado w kuchni używa do potraw najlepszych – sosy wszelkie niech podprawia, zupy – niech nadaje im kroplą jedną, a tłustą smak niepowtarzalny, marynaty niech okrasza szczodrze, a mięsiwa pieczyste podając na stoły, niech skropi dyskretnie przed! … wtedy go Mistrzem Jadła wszelkiego nazwą biesiadnicy wszelacy.
No Waćpan, imaginuj sobie takowe Amontillado!

Fino
Pierwszy raz piłem Fino, które nie było wzmacniane!
No i powiem Wam, że to nie lada sztuka zrobić wino z 15 % zawartością alkoholu i to tak, aby smakowało lepiej niż nie jedno klasyczne fino z Jerez, a i wiele Manzanilli musiałby prosić o przepis

Bodega Toro Albala, D.O. Mortilla-Morilles, Fino del Lagar ELECTRICO … to klasyczne fino w orzechowym (o.włoski) fraku, z lekko słonym krawatem i pikantnej butonierce. Cudeńko idealne pod sukienki w owoce morza, pod spódniczki z wszelkich jamonów i pończoszki z kindziuka. Nie wspomnę o bluzeczkach w oscypki – ale nie wędzone! Te z solanki

PX 1962
i co ja mam Wam napisać o PX z 1962?
W Bodegas Toro Albala powstają takie cuda, że ja tylko mogę przyklaskiwać co rano przed śniadaniem jeszcze, w południe rozwijać dywanik i pokłony strzelać, a wieczorem pić … pardon! ekscytować się smakiem i doznawać kulinarno – smakowych uniesień!
Zamknąłem oczy na moment i …. Poszedłem na grzyby, a tu już sznury całe rozwieszone od sosny do świerku, od brzozy po dęby – wszędzie pełno prawdziwków się suszy. Zapalam więc Romeo y Julieta i chłonę ten zapach cygara z grzybowym anturażem. Tak, tak … w 1962 na Kubie zawrzało. Fidel z cygarem w ustach do rewolucji nawoływał… a w Toro Albala, w sercu Andaluzji zbierano właśnie grona na te wino, które wczoraj tak mnie oczarowało. Wracam do snu … może Fidel pójdzie w cholerę, ale cygaro niech zostawi
… A tu zza dębu starego wychyla się nagle pan farmaceuta, co w aptece życia połowę spędził i podaje mi platery pełne owoców, także suszonych: morele, gruszki, brzoskwinie i rodzynki, śliwki … Liście bergamotki, laski wanilii, korzennych przypraw torebki. I mimo tych różności w usta me trafia skoncentrowany trunek, z pikantnym finiszem … Umieram? Czy to już niebo?

ELEKTRYCZNE FINO

wszyscy kojarzymy Pedro Ximenez z bardzo słodkimi winami – to niemal zawsze najsłodsze sherry i malagi. Ale są też wina z tego szczepu wytrawne. Degustowałem takie wina z D.O.Q. Priorat … a teraz będę miał okazję zdegustować z D.O. Montilla-Moriles.

Pisałem wcześniej o „elektrycznej” historii Bodegi Toro Albala. Jedno z ich ciekawszych win, ma także elektryczną butelkę. To Fino Electrico En Rama En Bombilla – czyli wytrawne Fino z 5-letniej solery.

Czy i Wy już domyślacie się jakiemu Prezydentowi można by podarować takie wino?