Gatunek winogron

GATUNEK WINOGRON, ODMIANA, SZCZEP …
czyli z czego robimy wino?

Czy kupują Państwo produkty spożywcze, na których opakowaniu brakuje informacji na temat głównego składnika, produkty które nie mają dokładnie podanej informacji – z czego powstały? Kupując kabanosy, chyba bez informacji czy są one wieprzowe, drobiowe, a może wołowe – raczej nie podejmiemy decyzji o kupnie? Niektórzy nie lubią zapachu produktów z mleka koziego, zatem zakup sera, jogurtu czy właśnie mleka, bez tej informacji czy to produkt z mleka krowiego czy koziego jest fundamentalny.
Z autopsji wiem jednak, że są ludzie dla których czasem takie szczegółowe podejście jest bezzasadne. Przed wieloma laty zagadnąłem kiedyś moją teściową:
– Mama, co dziś na obiad?
– Ryba…
– Ale jaka?
– …no ryba, filety!
– ok, ale jaki gatunek ryby ?
– no ryba! mrożone filety, co za różnica, one wszystkie tak samo smakują!?

[kurtyna]

Szanowni, Oczywistą oczywistością jest, że szukamy zawsze produktów ze szczegółową informacją na temat składu. Są producenci, którzy poza informacją, że dany kabanos jest nie tylko wieprzowy, ale szczegółowiej też opiszą, że produkt np. powstał z szynki wieprzowej w 60% i 38% boczku …
Dlatego sama informacja, że wino jest owocowe (u nas najczęściej z jabłek) lub gronowe to zbyt mało. Przyzwoity producent poda zawsze szczegółowy skład winogron użytych do wyprodukowania danego wina. Czasem będzie to tylko napis : Cabernet Sauvignon lub Merlot. Czasami musimy odwrócić butelkę i poszukać tej informacji na kontr-etykiecie. Znajdziemy dla przykładu takie informacje na hiszpańskim winie jak: Tempranillo 80%, Garnacha 20%. itd., itp…

Informacja na temat odmian (szczepów) winogron jest taka samo ważna, jak zakup owoców w najbliższym warzywniaku. No kto z nas idzie po kilogram jabłek? Znacznie częściej idziemy konkretnie po boskopa lub antonówkę, bo pieczemy szarlotkę. Jak mamy ochotę tylko na samo deserowe jabłko, to kupimy ligola, cortlanda lub glostera.

Szanowni Państwo, kupujcie takie wina, na których możecie zlokalizować informację na temat tego z czego ono powstało. Informacje takie jak cabernet sauvignon, merlot, chardonnay czy riesling, to jest to o co nam chodzi!

Pamiętajcie też, że nie tylko z jednej odmiany powstają wina, ale czasami z kilku. Większości Polaków starszego pokolenia znane jest wino o nazwie Egri Bikaver – powstaje ono ZAWSZE z kilku odmian (co najmniej z trzech, ale zazwyczaj z 4 – 5) i są to takie szczepy jak m.in. kadarka, kekfrankos, syrah, kekoporto, zweigelt, cabernet franc, cabernet sauvignon, blauberger czy merlot (w sumie 13 odmian).

Dlaczego ta informacja jest taka ważna?
Bo każda odmiana ma swój charakterystyczny smak i swoje aromaty. Znając cechy danego szczepu łatwo dobrać swoje ulubione wino!
Sauvignon blanc wybiorą ludzie lubiący agrest, kiwi, zapach skoszonej trawy i ziół. To wina dla tych, którzy kochają wysoka kwasowość.
Za rieslingiem przepadają smakosze gruszek i brzoskwiń. To wino doskonale „zagra” z kapustą i szparagami.
Po cabernet sauvignon sięgnie smakosz czarnej porzeczki i wiśni. Nie boi się on wysokiego poziomu tanin (garbniki) – bo pijąc to wino do pieczonego mięsa czy pod dojrzałe sery, doświadcza w ustach specyficznego uniesienia kulinarnego. Wino z potrawa staje się gładkie, bogate, a nawet powstaje wrażenie słodyczy!
Po szczep merlot (gdy wino młode), carmenere lub primitivo sięgają często osoby nie lubiące wyrazistego wina wytrawnego. Sporo w tych winach lekkości, a mało tanin. W primitivo często znajdziemy nuty jagód leśnych, w carmenere jagody i czekoladę, ale w dojrzałym merlocie już mamy suszone śliwki, maliny i truskawki.

Cheers!

PS. sporo francuskich win nie ma w zwyczaju posiadać takich informacji. Bywa tak też z winami z najlepszych apelacji (denominacji) w innych krajach, np. we Włoszech lub Hiszpanii. Dla przypomnienia są to określenia (często skróty) takie jak AOC, AOP, DO, DOC, DOCG, DOP, IGT, IGP … Bierze się to z faktu, że przyporządkowany certyfikat (nadany) dla danego produktu, jest gwarancją nie tylko jakości, ale gwarancją tego, że dane wino zostało zrobione z takich odmian winogron, które są dopuszczone i zarazem charakterystyczne dla danego miejsca, regionu, apelacji. Dlatego np. nigdy nie spotkacie się Państwo z winem z apelacją burgundzką, które zostało zrobione z odmiany cabernet sauvignon, a wina z Bordeaux mające apelację AOC nie mogą mieć w sobie ani krztyny szczepu pinot noir … bo ta jest charakterystyczna dla Burgundii czy Champagne … itd itp …

Możesz również polubić…